Od początku mojej historii z Jezusem  Słowo towarzyszyło mi w mojej wędrówce. Zawszę paliło mnie to, aby dzielic się dobrą nowiną i tym co przeżyłem z Bogiem. Już kilka tygodni po nawróceniu zabierałem ze sobą wszystkich zainteresowanych moją przemianą ludzi do kościoła na rozmowy z pastorem. Nabożeństwa  odbywały się wtedy w małym domku na Majkowie w willii, gdzie mieszkał pastor z żoną i małym synkiem. Wizja pastora i jego słowo, abym wzrastał w łasce Pana towarzyszyły mi zawsze, choć trudno było uwierzyć w konferencje, przedszkola, szkoły czy budynki dla celów kościoła. Przez szereg lat byłem świadkiem tego jak ludzie odnajdywali Boga i z czasem wizja się wypełniała.

Od 1990 roku jestem  mężem mojej pięknej żony oraz ojcem dwójki dzieci – Karoliny (13) i Kamili (8).

W roku 1993 zostałem zaproszony do grona przywódców, stając się jednym ze starszych w Kościele Bożym w Kaliszu.

W roku 1995 zostałem zatrudniony jako – Asystent Pastora i tak jest do dziś.

Dalej moją inicjatywą jest zdobywać ludzi dla Jezusa i opustoszyć piekło, więc wszelkimi metodami głoszę to, w co sam głęboko wierzę.

Przez szereg lat byłem świadkiem licznych nawróceń, uzdrowień i nadprzyrodzonych wydarzeń, ale jedno wywarło na mnie głęboką zmiane, moje osobiste spotkanie z Jezusem.

Od roku 2004 prowadzę służbę miłosierdzia, znaną jako Przystanek Romeks – rozdawanie darmowych ubrań w połączeniu z głoszeniem ewangelii – w myśl słowa proroczego, które dostaliśmy jako kościół w 1995 r. iż kluczem do zdobywania miasta jest miłosierdzie i uwielbienie. Obie służby rozwijają się z biegiem czasu. Mam przywilej być tym, który głosi nadzieje dla tych, którzy się zagubili.

Moją modliwą jest to, aby Pan podarował więcej mądrości, aby rozpoznawać czas i porę żniwa.